Tunezja: Policja używa pałęk i gazu łzawiącego aby rozproszyć demonstrację Unii pracy

Ten artykuł jest częścią naszego specjalnego raportu Rewolucja w Tunezji 2011.

Wczoraj (25 lutego), w stolicy  -Tunisie, policja użyła gazu łzawiącego oraz pałek ,aby rozproszyć zebranych protestujących, wyrażających swe poparcie dla Powszechnej Tunezyjskiej Unii Pracy (znanej jako UGTT- jej francuski akronim).
Protest został zorganizowany przez Unię, która zarzuca członkom obecnie rządzącej partii, an-Nahdy, dewastowanie ich biur.

Protestujący, liczący 3,000 osób, wznieśli hasła antyrządowe, takie jak “Ludzie pragną upadku rządu” czy też ” Precz z an-Nahdą”.

Protesters gathering in Habib Bourguiba Avenue, downtown Tunis. Photo shared by @Lechatquirit , via Twitpic

Protestujący zebrani na Aleji Habiba Bourgiby, w śródmieściu Tunisu. Zdjęcie udostępnione przez @Lechatquirit , poprzez Twitpic

Korespondent France 24, David Thomson umieścił post na Tweeterze [fr]:

A #Tunis grosse manif du syndicat UGTT et de la gauche devant le MI pour dire “Dégage Ennahdha”

 

A #Tunis wielka manifa syndykatu  UGTT i lewicy  przed  MSW, aby powiedzieć  “Precz  an-Nahdzie”

Autorka Le Blog Boukornine opisuje sytuację  [fr] na swojej stronie  Facebooka :

Des images dignes d'une guerre au centre-ville… des hordes de policiers dont certains sont cagoulés armés de bâtons et de matraques, lançant du lacrymo.
Une férocité incroyable. Des blessés, des femmes et des enfants transportés en urgence à l'hôpital Charles Nicole… Atmosphère étouffante.. Les affrontements se poursuivent à l'heure qu'il est par les bourreaux de la république qui répriment gratuitement et illégalement une manifestation pacifique autorisée dans cette Tunisie post-révolutionnaire. #ACAB

Sceny niczym wojenne, w centrum miasta….ordy policjantów ; niektórzy z nich zakapturzeni i uzbrojeni w pałki , używają gazu łzawiącego. Niewyobrażalne okrucieństwo. Ranni, kobiety, dzieci przewożone są natychmiastowo do szpitala Charlesa Nicole'a… Duszna atmosfera…Starcia trwają do chwili obecnej z racji oprawców  republiki, którzy bezprawnie i za nic, tłumią pokojową manifestację dozwoloną w post-rewolucyjnej Tunezji.

Demonstracja przeistoczyła się w brutalny akt, po tym jak policja nakazała rozejście się , a protestujący odmówili. Sameh B.A napisał[fr]:

les flics nous ont demande de partir. l'autorisation de 12 a 14h. ensuite il ont attaque

gliny kazały nam się rozejść. pozwolenie [na demonstrację] od godziny 12 do godziny 14. potem zaatakowali.

 

Activist Araoua Barakat was assaulted by police during February, 25 protest photo shared via twitpic

Aktywistka Araoua Barakat została napadnięta przez policję podczas demonstracji mających miejsce 25 lutego.zdjęcie udostępnione poprzez twittpic

W sobotę wielu ludzi zostało rannych. Emine M'tiraoui, zdaje raport z wydarzeń  [ar]na blogu  Nawaat:

بعد القاء قنابل الغاز المسيل للدموع تمت ملاحقة المتظاهرين قصد تفريقهم عبر الانهج المحاذية لشارع الحبيب بورقيبة وسجلنا اصابة الناشطة اروى بركات بكسر على مستوى مرفق اليد اليسرى اثر اصابة مباشرة وجهها لها عون امن مستعملا في ذلك هراوته
الى جانب اصابة الشاب محمد الدريدي على مستوى الراس والناشطة ايناس التليلي برضوض على مستوى اسفل الظهر
مع تاكيد المتضررين بان هذا الاستعمال المفرط للعنف لا مبرر له و انه يذكر بتصرفات وزارة الداخلية ايام القمع و اجمعوا على ان نفس اساليب القمع الهمجية متواصلة
Po użyciu gazu łzawiącego , nastąpił pościg za protestującymi po uliczkach odchodzących od Aleji Habib Bourguiba. Nagraliśmy aktywistkę , Arałę Barakat, w momencie w którym policjant uderzył ją pałką, łamiąc jej lewy łokieć.Mohamed Dridi, młody człowiek zarówno doznał obrażeń , w okolicach głowy, poza tym aktywistka Ines Tlili posiadza siniaki na dolnej części pleców Ranni potwierdzają , iż nadużycie siły było nieuzasadnione i , że przypomina im to zachowanie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w czasach opresji.

Zaatakowani dziennikarze

Podczas wczorajszego protestu policja werbalnie oraz fizycznie zaatakowała dziennikarzy. Około 10 policjantów zaatakowało dziennikarzy w trakcie nagrywania.W gazecie ” Press “, Syndykat Narodowy Dziennikarzy w Tunezji potępił ową agresję i oznajmił , iż złoży on skargę przeciwko Ministerstwu Spraw Wewnętrznych w Tunezji. Wszyscy zgodnie potwierdzają , że te same środki opresyjne są nadal stosowane.

 

Radio Kalima komentuje [ar] na Fecebooku:

تعرض مراسل كلمة في شارع الحبيب بورقيبة ” علي الجلايلي ” الى
الاعتداء بالضرب من قبل عون بوليس بالزي المدني رغم انه كان يحمل
بطاقته الصحفية
Reporter, Ali Jelali spotkał się z agresją ze strony policji w stroju cywilnym, mimo tego ,iż posiadał on legitymację prasową.

To samo radio informuje [ar]w innym raporcie:

عرض عضو المكتب التنفيذي لنقابة الصحافيين ايمن الرزقي و الصحفي
زهير الوزيدي تعرضا للاعتداء من قبل اعوان بالزي المدني
Aymen Rezgui, członek biura egzekucyjnego Syndykatu Dziennikarzy  oraz dziennikarz Zouheir Ouzid, zostali zaatakowani przez policjanta w stroju cywilnym.

 

Prawie 14 miesięcy po upadku reżimu człowieka silniej ręki- Zeina al-Abidin Ben Aliego, protestujący nadal spotykają się z agresją za wznoszenie haseł antyrządowych, a dziennikarze, z brakiem respektowania  praw osób wykonujące swój zawód .

Ten artykuł jest częścią naszego specjalnego raportu Rewolucja w Tunezji  2011.

Rozpocznij dyskusję

Autorzy, proszę Zaloguj »

Wskazówki

  • Wszystkie komentarze są moderowane. Nie wysyłaj komentarza więcej niż raz, gdyż może to zostać zinterpretowane jako spam.
  • Prosimy, traktuj innych z szacunkiem. Komentarze nieprzywoite, obraźliwe lub atakujące inne osoby nie będą publikowane.