Korea Południowa: Wyrwanie czterech zębów, by uchylić się od służby wojskowej

Wyrwanie sobie samemu zęba uznawane jest za jeden z najbardziej makabrycznych i bolesnych aktów jakie można dokonać na własnym ciele. W Południowej Korei, gdzie służba wojskowa jest obowiązkowa, zarzut, że jakoby koreański piosenkarz wyrwał sobie co najmniej cztery zdrowe zęby w celu uniknięcia poboru zdominował na kilka tygodni nagłówki gazet.

Zdjęcie MC Mong z jego mini-strony

MC Mong (prawdziwe imię: Shin Dong-hyun) jest południowokoreańskim artystą hiphopowym, który po tym jak wystąpił w wielu programach typu tok show powszechnie stał się znany, jako śmieszny koleś przypominający małpę (tak właśnie brzmi jego pseudonim). Miał nawet zacząć prowadzić swój własny program. Został aresztowany, choć nie został uwięziony, a policja prowadzi dochodzenie w sprawie zarzutów celowego niezdania testu fizycznego oraz uchylania się od poboru wojskowego przez usunięcie sobie co najmniej czterech zębów. Uważa się, że Shin opóźniał werbunek co najmniej pięciokrotnie przedstawiając różne wymówki, w tym przygotowanie do egzaminu do służby cywilnej (na którym nie pojawił się) oraz zagraniczne podróże.

W Korei każdy krzepki mężczyzna zobowiązany jest do odbycia czteroletniej służby wojskowej. Służenie w armii kompletnie odcina ich od kolorowego, szybko zmieniającego się społeczeństwa, kiedy są w słodkich latach dwudziestych.. Nie trudno zrozumieć, że ludzie chcą uniknąć tak dużego poświęcenia w czasie ich pierwszej młodości.

Gwiazdy, sportowcy oraz dzieci rządzących elit, są tymi, którzy podejmują największe ryzyko w uchylaniu się przed poborem. Gwiazdy łapane są, kiedy próbują wymigać się od odpowiedzialności w obawie przed utratą sławy, gdy będą w mundurach. Sportowcy nie cierpią tego, kiedy są zaciągani do wojska w czasie, gdy są w okresie pełni siły fizycznej. Dzieci wpływowych polityków i biznesmenów zawsze dostają wilczą kartę, nawet kiedy mają wątpliwe usprawiedliwienia. Czasami ten bezprawny akt ujawniany jest po latach, przed całym narodem w czasie procesu kontroli kandydatów ubiegających się o rządowe stanowiska. W niektórych przypadkach, kiedy inne dodatkowe przypadki korupcji zostają ujawnione stanowi to koniec politycznego życia dla kandydata.

Tymczasem, dla młodych mężczyzn ze zwykłych domów, opcje są ograniczone. Kilku z nich dla uniknięcia obowiązku służby wojskowej okaleczyliby się, na przykład przez zwichnięcie ramienia [kor.], lub zrobienie sobie ogromnego, brzydkiego tatuażu, który niegdyś utożsamiany był z motłochem (nie po to by wystraszyć inspektorów, ale aby nie przejść testu pod względem estetyki). W ekstremalnych przypadkach niektórzy nawet będą udawali mentalnie chorych [kor.]. Bloger Neobob [kor.] wymienił dwa tabu koreańskiego społeczeństwa.

대한민국 사회에서 연예인이나 공인들이 범하면 않되는 범죄 중 최악은 바로 애국심과 병역 문제인듯 하다. 폭행이나 마약보다 더 무서운 듯…병역문제에 있어서는 그 어던 질타도 몇 년이 지나도 꼬리표처럼 따라다니게 된다. 결코 용서하기 힘든것이 바로 국민들의 애국심을 건드리거나 병역과 관련한 비리를 저지르는 것…연예인들 입장에서는 군대에 다녀오면 인기가 떨어지고, 잊혀져 간다는 사실이 두려워 남자 연예인들은 병역 면제를 받으려고 숱한 비리들을 저지르기도 했는데, 제발 그러지 않았으면 좋겠다.

Anty-patriotyczne (akcje i wyrażenia) oraz niestosowne zachowania związane ze służbą wojskową są największymi przestępstwami, których gwiazdy i osobistości publiczne nigdy nie powinny popełnić. Są one nawet gorsze od fizycznych napaści oraz narkotyków … W przypadku służby wojskowej, potępienie może wlec się za osobą, (która popełniła oszustwo w odpowiednich sferach) przez lata niczym szkarlatyna. Te dwie kwestie są niewybaczalne… Artyści estradowi, przed strachem, że ich sława zaginie, a ich imię zostanie zapomniane, popełniają różnorakie niedozwolone działania, by zostać zwolnionym z obowiązku służby wojskowej. Szczerze, mam nadzieję, że mogą taki akt zaprzestać.

To dejavu przypadku Steve Seungjun Yoo, który miał miejsce w 2002. Steve Yoo niezwykle popularny piosenkarz, niegdyś kochany przez Koreańczyków, jako szczera, o zdrowych zmysłach gwiazda biorąca udział w wielu dobroczynnych wydarzeniach i niezachowująca się jak typowe gwiazdy rocka. Kiedy unikanie obowiązku służby stało się dalej niemożliwe, Yoo stając się naturalizowanym obywatelem Stanów Zjednoczonych złamał słowną obietnicę, którą złożył w telewizji, że odbędzie swoją służbę wojskową. Koreańska publiczność była niezwykle zaskoczona brakiem spójności jego działań. Rząd Korei Południowej uznał to za poważne przestępstwo dezercji, deportując go do Stanów Zjednoczonych i zakazując mu na stałe wjazdu do Korei.

Zdjęcie czapki koreańskiej armii z blogu Mindonna.

Bloger Mindonna [kor.] wspomina incydent Yoo i komentuje, że choć Yoo był świetnym piosenkarzem, i sam uwielbiał jego muzykę, publiczność po prostu nie chce już więcej go widzieć. Bloger rozmyślał nad frustracją zwykłych ludzi wywołaną nierównością.

최근 MC 몽의 이빨 따위가 한반도의 초특급 관심을 받고 있다. 본인은 무죄를 주장하고 있다지만, 무죄로 밝혀져, 군대 면제를 받더라도, 사람들의 싸늘한 시선을 평생 따라 다닐 것이다….(유승준의 경우)국방부가 끝까지 용서하지 않음으로써 한국에서의 활동이 차단된다…내가 유승준이 싫은 건. 그의 도덕적인 문제 때문이 아니다. 그에 대한 나의 반감의 원천은 상당히 치졸하다. 나도 군대 갔다 왔는데, 네가 안가? 라는 지독히 유아적인 반감. 내가 힘든 거 하면 남도 당연히 해야 한다는 원초적인 반감이다…군대 때문에 고생한 건 나 한 명이지만, 나 때문에 가족들도 고생한다. 아들이 군대가면 그 아들의 어머니는 극도의 심리적인 불안감을 경험한다.

Tak (trywialna) kwestia jak ząb MC Monga przyciąga ogromne zainteresowanie Korei. Nawet, jeśli MC Mong został uniewinniony od zarzutów, jak sam teraz twierdzi, koreańska publiczność będzie ignorowała go do końca jego życia… (W przypadku Steve Yoo) koreański Minister Obrony Narodowej postanowił nie ułaskawiać go i zawiesić wszelką działalność Yoo w Korei… Przyczyną mojej nienawiści do Yoo nie jest tak naprawdę kwestia moralna. Nienawiść oparta jest na tak płytkim odczuciu mówiącym: „jak to ty nie musisz iść do wojska, kiedy ja przez to wszystko przeszedłem?” To dziecinne, podstawowe uczucie w kierunku kogoś, kto unikną trudnego zadania, które ja musiałem przecierpieć, jest tym, co wzburzyło moją nienawiść w jego kierunku… Nie tylko ja ścierpiałem obowiązek wojskowy, ale i moja rodzina przeszła przez ciężki okres widząc tam mnie. Kiedy syn idzie do wojska, jego matka spychana jest na emocjonalnie niepewną pozycję.

Nie trudno było znaleźć starszych Koreańczyków, którzy mówią do młodych mężczyzn „wojsko zrobi z was prawdziwego mężczyznę. Jednak zbyt wiele wyjątków zwyciężyło nad starym powiedzeniem. Bloger Mediamob [kor.] po opublikowaniu tabeli z artykułu prasowego pokazującą, że liczni politycy uchylili się przed obowiązkiem, wyraził swoją rozpacz wywołaną srogą rzeczywistością.

어르신들이 결혼 전 꼭 물어보던 질문이 있다. “군대는 갔다왔나?” 이질문의 의미는 정신적으로나 육체적으로나 가족적으로나 이상이 없냐는 질문이다…(지금은) “군대 갔다오면 바보” “신의 아들” “서민들만 가는군대” 군대를 안 간다라는건 특권층이라는 대한민국의 국민 머리 속에 박힌 이상한 우월감 때문 아닐까.

Przed małżeństwem, (kiedy córka przedstawiała rodzicom swojego przyszłego męża) starszyzna (rodzice lub nestorzy z jej rodziny) zawsze zadawali pytanie: „Był w wojsku?” Pytanie to sprawdza czy mężczyzna ma jakieś problemy psychiczne, fizyczne albo rodzinne… (Teraz, krążą powiedzenia, że) „Tylko idioci idą do wojska”, „Syn boży” (nazywając kogoś, komu udało się uniknąć służby), „Armia – tam gdzie idę zwykli ludzie”. To dziwne zalety (bycia wpływowym człowiekiem). A pogląd, że uprzywilejowana klasa [społeczna] nie musi iść do wojska zdominował umysły Koreańczyków.

Bez względu na to, że obowiązek jest męczący i ofiarny, służba wojskowa jest niezbędna w Korei Południowej, gdzie wciąż istnieje wojskowe napięcie z Koreą Północną. Rząd promował obowiązek wojskowy, jako święty obowiązek dla państwa. Jednak ironią jest, że sportowcom, którzy osiągnęli świetne wyniki, które poprawiły narodowy obraz, rząd dawał zwolnienie z obowiązku odbycia służby wojskowej, największy prezent, jaki może być dany, na co wskazuje bloger Choshark [kor.].

스포츠로 국제적 성과를 얻었을 때, 그 보상으로 항상 꺼내는 말이 바로 병역면제이다…한국은 국방의 의무를 신성한 의무로 규정한다…(군입대를)자신의 삶을 더욱 풍성히 할 기회라 말한다…신성한 의무라 말하면서도 이를 면제해주는 것을 최상의 혜택으로 보고 있으며, 생산적인 공간이라 말하면서도 군대 2년을 흔히들 ‘썩는다'고 표현을 한다. 혼란스럽기 그지 없다…이제는 무조건 신성한 의무니 자발적 입대라는 입바른 소리만 하지 말고, ‘실제로’ 가볼만한 공간으로 군대를 바꾸어 보는 것은 어떨까 싶다.

Kiedy sporowiec (lub zespół) kończy międzynarodowe zawody z olśniewającym wynikiem zwolnienie ze służby wojskowej zawsze jest dawane, jako rekompensata… Korea określa służbę wojskową, jako święty obowiązek (dla państwa) … i ludzie mówią, że doświadczenie wojskowe jest szansą dla osoby na uczynienie swojego życia bardziej bujnym… Ale, podczas, gdy obowiązek nazwany jest, jako święty, zwolnienie z niego jest najbardziej umiłowanym prezentem, jakim rząd może kogoś obdarzyć. Obowiązek określany, jako wydajnie spędzony czas, ale ludzie (w codziennych rozmowach) określają te dwa lata w armii, jako „czas, który przerdzewiał”. To bardzo dezorientujące…. Chciałbym, żeby rząd mógł przestać tworzyć określenia świętsze od papieża takie jak „święty obowiązek” oraz „ochotnicze zaciąganie się do wojska”, a w zamian starał się by służba wojskowa rzeczywiście była warta doświadczenia.

To, co naprawdę denerwuje ludzi to uczucie nierówności. Być może już najlepszy czas by rozszerzyć dochodzenie z pojedynczych gwiazd na cały naród.

Rozpocznij dyskusję

Autorzy, proszę Zaloguj »

Wskazówki

  • Wszystkie komentarze są moderowane. Nie wysyłaj komentarza więcej niż raz, gdyż może to zostać zinterpretowane jako spam.
  • Prosimy, traktuj innych z szacunkiem. Komentarze nieprzywoite, obraźliwe lub atakujące inne osoby nie będą publikowane.