- Global Voices po polsku - https://pl.globalvoices.org -

Jak alternatywne magazyny zdrowotne wzmacniają soft power Rosji na Bałkanach

Kategorie: Europa Wschodnia i Środkowa, Bośnia i Hercegowina, Chorwacja, Czarnogóra, Macedonia, Rosja, Serbia, Słowenia, Media i dziennikarstwo, Media obywatelskie, Polityka, Stosunki międzynarodowe, Zdrowie

Magazyny Rosyjski Doktor (Руски доктор), Lepsze Życie (Бољи живот), Rosyjska Encyklopedia Zdrowia (Руска енциклопедија здравља) i Rosyjski zielarz (Ruski travar). Zdjęcie: Meta.mk News Agency, CC BY-NC.

Poniższy tekst jest zredagowaną wersją artykułu autorstwa Meta.mk News Agency [1], projektu Metamorphosis Foundation. Tekst opublikowano na podstawie umowy o wymianie treści.

Rosyjski doktor. Rosyjski zielarz. Rosyjska Encyklopedia Zdrowia. W ostatnich latach w kioskach na Bałkanach coraz częściej można znaleźć magazyny o takich i podobnych tytułach.

Wydaje się, że ich twórcy chcą trafić do starszej części populacji, a sądząc po napisach na pierwszych stronach przynajmniej połowa z tych pism jest publikowana w Serbii i później dystrybuowana do sąsiednich krajów. Magazyn Rosyjski Doktor ma na przykład cztery różne wydania, każde dla innego kraju. 

Paleta kolorystyczna niemal każdego z magazynów odzwierciedla tę z rosyjskiej flagi, a miniaturowa flaga pojawia się nieraz w logach na okładce lub jako część designu wewnętrznych stron.

Treść składa się z banalnych zaleceń zdrowotnych, takich jak jedzenie warzyw i wysiłek fizyczny, ale zawsze sprzedawanych jako „rosyjskie porady”.„Staraj się nie być zależnym od innych”, mówi artykuł opublikowany na łamach Rosyjskiego Eliksiru: Herbaty i balsamy zatytułowany „Rosyjskie sposoby na długie życie” , „powinnaś mieć jakąś pasję”, „to ważne, aby mieć dobrych przyjaciół”, „śmiej się częściej”.

Wygląda na to, że prezydent Rosji Władimir Putin jest sztandarowym modelem na okładkach. Widać go chociażby na pierwszej stronie 5. numeru Rosyjskiego Zielarza, wraz z historią pod tytułem „Tylko u nas: Grzybowa terapia Władimira Putina”. W rzeczywistości artykuł mówi o zdrowotnych zaletach grzybów według rosyjskich specjalistów. To samo wydanie zawiera jeszcze tekst o leczeniu kryształami – „Dlaczego Putin używa malachitu”.

Czasami te rosyjskie mądrości bywają trochę oderwane od rzeczywistości Bałkanów. Zdarza się, że w magazynach wspomina się o zaletach herbatki z roślin, które rosną tylko w tajdze na wschodzie Syberii… albo o tym, jak końskie mleko [2] jest wykorzystywane jako tradycyjne lekarstwo w Jakucji.

Swoją drogą, nie wszystkie działy tych gazet traktują o zdrowiu. Choćby Rosyjski Doktor ma sekcję o nazwie „Wielkie umysły z Rosji”, w której pojawiają się celebryci, jak np. kosmonautka Walentina Tierieszkowa [3]. Macedońskie wydanie gazety zawiera nawet „rosyjski horoskop”, który wcale nie różni się od zwykłego horoskopu.

[4]

Rosyjskie symbole jako część graficznego designu. Zdjęcie: Meta.mk, CC BY.

Podczas gdy większość tych treści to w sumie powszechnie uznawane zasady zdrowego rozsądku, niektóre z nich mogą stanowić zagrożenie, gdy proponują podatnym osobom niesprawdzone kuracje na poważne choroby.

Na przykład w 5. numerze Rosyjskiego Zielarza artykuł zatytułowany „Rosyjska terapia nadciśnienia w marcu” zaleca rysowanie na ciele linii z jodyny w określone dni miesiąca. Miałoby to stanowić remedium na nadciśnienie, „dopełniające oficjalną terapię medyczną”. Kilka stron dalej inny tekst wysnuwa tezę, że nalewka z pewnego zioła może „zwiększać szanse wyleczenia” raka piersi, ale nie powołuje się na wyniki prób klinicznych.

Czasami takie porady mogą też naprawdę powodować fizyczne urazy. Inny tekst z tego samego wydania stawia pytanie: „Czy nafta niszczy raka?” i poleca picie paliwa, zaczynając od kilku kropli dziennie i stopniowo zwiększając dawkę do łyżek, jednocześnie ostrzegając, że „zdarzały się przypadki zatruć”.

W krajach z niewydolnym systemem publicznej opieki zdrowotnej, takie twierdzenia mogą dawać fałszywą nadzieję ludziom, których nie stać na jakościowe prywatne leczenie. Mogą przy tym stanowić zagrożenie dla życia. „Każdą chorobę można wyleczyć!”, ogłasza okładka 1. numeru Rosyjskiego Zielarza

W magazynach umieszcza się reklamy lokalnych farmaceutyków i produktów medycyny alternatywnej. Ich autorzy chronią się przed odpowiedzialnością prawną poprzez staranny dobór słów i zastrzeżenia pisane drobnym druczkiem. Niektóre z nich głoszą: „Nasze teksty mają charakter wyłącznie informacyjny i nie powinny być traktowane jako zastępstwo terapii lub lekarstw przepisanych przez lekarza” lub „wydawca nie ponosi odpowiedzialności za prawdziwość reklam i promocji”, „odpowiedzialność za jakość produktów związanych z danymi chorobami spoczywa wyłącznie na tych, którzy zalecają je jako leki. Firma i wydawnictwo nie są zobowiązane do udzielania jakichkolwiek dalszych wyjaśnień”.

W mediach społecznościowych niektórzy uznają te publikacje za szarlatanerię.

Czytajcie Rosyjskiego Doktora i smarujcie się Zelyonką [6] [zielenią brylantową], podczas gdy Chińczycy i Amerykanie rozszyfrowują kod genetyczny za pomocą CRISPR i są coraz bliżej znalezienia leku na raka…

Wydawcy

Dwie firmy z siedzibami w Serbii publikują wszystkie magazyny, które sprawdziliśmy. Są dystrybuowane w Bośni i Hercegowinie, Czarnogórze, Macedonii, Chorwacji i Słowenii.

Data displaying the names of alternative medicine magazines branded as Russian with dates of first issue.

[tabela:nazwa publikacji po angielsku,lokalna nazwa,rosyjska licencja (jeżeli podano),kraj/język”, „pierwsze wydanie]

Color Media, znane też jako Grupa Prasowa Color [7], ma największe portfolio: Rosyjski doktor (Руски доктор) wraz z jego edycjami specjalnymi Lepszym Życiem (Бољи живот) i Eliksirem: Herbaty i Balsamy (Еликсир: Чајеви и мелеми), oraz Rosyjska Encyklopedia Zdrowia (Руска енциклопедија здравља).

Serbska wersja Rosyjskiego Doktora bazuje na publikacji Rosyjski Ludowy Lekarz (Народный лекарь [8]), podczas gdy Rosyjska Encyklopedia Zdrowia jest oznaczona jako licencjonowana publikacja miesięcznika o nazwie Encyklopedia Zdrowia (Энциклопедия здоровья [9])Oba pisma pochodzą z Rosji.

Spółki zależne Color Media od marca 2016 publikowały wydanie Rosyjskiego Doktora (Руски доктор) w języku macedońskim, tak samo jak edycję chorwacką [10] (Ruski doktor) i słoweńską [11] (Ruski zdravnik) od lipca 2017. Dyrektor firmy, Robert Coban, promował je w mediach społecznościowych:

Wszyscy uwielbiają rosyjską medycynę 🙂 Słoweńskie i chorwackie wydanie magazynu Rosyjski Doktor @ Color Press Group https://t.co/nmvBOTH1ug

Rosyjski zielarz (Ruski travar) jest wydawany przez kolejny duży serbski koncern prasowy – Novosti [14]

W serbskich mediach społecznościowych pojawiały się komentarze dotyczące połączenia promocji Rosji z lokalnym nacjonalizmem:

Cztery fundamenty serbskości:
1. Delije Sever [16] [kibice klubu sportowego Czerwone Gwiazdy]
2. Ojciec chrzestny [więzy rodzinne]
3. Paralija [wakacyjny kurort na greckim wybrzeżu]
4. Rosyjski Doktor

Rzeczywistość kontra propaganda

Vodka against toothache:
Take a sip of vodka and hold it on the aching tooth, jumble and then spit it out. Repeat three times with short pauses to prevent irritation of the gums. (Russian Herbalist #5)

Wódka na ból zębów: weź łyk wódki i trzymaj przy bolącym zębie, wypłucz, potem wypluj. Powtórz trzy razy z krótkimi przerwami, żeby zapobiec podrażnieniu dziąseł. (Rosyjski Zielarz nr 5)

W przeciwieństwie do obrazu promowanego przez te magazyny, Rosja wcale nie świeci przykładem, jeśli chodzi o zdrowie. Średnia długość życia jest jedną z najkrótszych w Europie. Wynik 71,6 lat (77 dla kobiet, 66 dla mężczyzn, wg danych WHO z 2016 [17]) plasuje ją za wszystkimi krajami bałkańskimi oprócz Kosowa [18].

W rzeczy samej na tym polu kraje bałkańskie radzą sobie lepiej niż Rosja. Średnia oczekiwana długość życia w Serbii i Północnej Macedonii to odpowiednio 75,2 i 75,7 lat; podczas gdy w Chorwacji i Słowenii, jedynych państwach dawnej Jugosławii, które należą do UE, wynosi kolejno 78 i 80,8 lat.

Badania medyczne opublikowane w 2014 [19] wykazały, iż prawdopodobieństwo, że rosyjski mężczyzna umrze przed swoimi 55. urodzinami wynosi 25%. Badanie wskazuje alkoholizm jako głównego winowajcę, a jako następnego – palenie tytoniu. Według artykułu dotyczącego badań ukazujących się na łamach New York Times, śmiertelność spadła podczas pieriestrojki, kiedy to Gorbaczow wprowadził częściową prohibicję [20]; zwiększyła się jednak po rozpadzie ZSRR.

Żaden ze sprawdzonych przez nas magazynów nie przestrzega przed szkodliwością nadużywania alkoholu czy papierosów.