- Global Voices po polsku - https://pl.globalvoices.org -

Po czterech latach spędzonych w więzieniu wietnamska fotoreporterka kontynuuje strajk głodowy

Kategorie: Wietnam, Media obywatelskie, Wolność słowa, GV Advocacy

W ostatnich miesiącach młoda fotoreporterka Minh Man Dang Nguyen [1] prowadziła strajk głodowy przez dłuższy czas. Jej celem był protest przeciwko złemu traktowaniu, jakiego doświadczyła w czasie pobytu w wietnamskim areszcie. W wyniku wielokrotnych strajków głodowych [2], niedawno ważyła jedynie 35 kg.

Man Minh. Photo used with permission.

Minh Man. Zdjęcie wykorzystano za zgodą.

Minh Man została aresztowana prawie 4 lata temu za fotografowanie graffiti aktywistów w czasie protestu przeciwko Chinom w Ho Chi Minh City. W styczniu 2013 została skazana [3] wraz z trzynaściorgiem innych blogerów i aktywistów za podejmowanie “działań mających na celu obalenie rządu”.  Wspomniany przypadek został określony [3] mianem największej sprawy o działalność wywrotową od lat. Minh Man została skazana na osiem lat więzienia oraz pięć kolejnych lat aresztu domowego. Pomimo apelów o jej uwolnienie [4], Minh Man wciąż przebywa w więzieniu.

Oprócz długiego wyroku skazującego na więzienie i na areszt domowy, Minh Man podlega również innej formie kary: coraz bardziej niesprawiedliwemu i dyskryminującemu traktowaniu w areszcie.

Od listopada 2014 Minh Man jest przetrzymywana w izolatce znajdującej się w odrębnej części więzienia, która przypomina areszt o zaostrzonym rygorze. Przyczyny tego stanu rzeczy są niejasne, lecz “strefa dyscyplinarna”, w której przebywa Minh Man podobno została niedawno wybudowana w jedynym celu: by przetrzymywać więźniów sumienia.

W przeciwieństwie do pozostałych więźniów, Minh Man ma zakaz uczestniczenia w zajęciach fizycznych i w ćwiczeniach. Nawiązywanie kontaktu z więźniami nie należącymi do grupy politycznych jest zabronione. Wobec więźniów politycznych regularnie stosuje się przemoc słowną i prowokacje. Na domiar złego, prawa Minh Man do odwiedzin są czasami ograniczane. Przykładowo niedawno odmówiono dostępu do córki matce, która sama kiedyś była więźniarką sumienia [2]. Wspomniane działania mają na celu zwiększanie psychicznego nacisku wywołanego przez pobyt w izolatce i stwarzanie nastroju strachu i paranoi.

Traktowanie Minh Man stanowi wyraz szerszej tendencji. W raporcie Amnesty International z 2013 r. dotyczącym więźniów sumienia w Wietnamie [5] znajduje się wzmianka, że wielu więźniów politycznych przetrzymywano się w trudnych warunkach. Gdy doświadczali złego traktowania [5], również ze strony współwięźniów, strażnicy nie interweniowali. Amnesty International donosiło również, że więźniowie byli za karę przetrzymywani w izolatkach [5]lub w odosobnieniu przez długi okres czasu. Byli więźniowie sumienia to potwierdzili i zgłosili [6], że byli narażeni na przetrzymywanie w izolatkach oraz na obelgi. Poza tym, odmawiano im dostępu do książek i otrzymywali niewystarczające racje pożywienia i wody, co przyczyniało się do dodatkowych problemów zdrowotnych.

Jak podkreśla UN Human Rights Committee i UN Special Rapporteur [7], przedłużające się odosobnienie może oznaczać torturowanie [8]lub inne okrutne, nieludzkie czy poniżające traktowanie, szczególnie gdy łączy się z izolacją od świata zewnętrznego.

Do strajków głodowych Minh Man dołączyła [9] Ta Phong Tan [10] – była funkcjonariuszka policji i członkini – założycielka Club for Free Journalists. Ta Phong Tan również odbyła dziesięcioletni wyrok w tym samym więzieniu. W czerwcu 2012 matka Ta Phong Tan zmarła [11] w wyniku obrażeń, których doznała po samopodpaleniu przed biurami rządu w akcie protestu przeciwko zatrzymaniu jej córki.

Media Legal Defence Initiative [12] poinformowała UN Working Group on Arbitrary Detention o pogorszeniu sytuacji Man. Miało to miejsce po wcześniejszym złożeniu petycji [1]w grudniu 2014 w nadziei, że ten krok wesprze odważną walkę Minh Man o polepszenie warunków więziennych.