Przejęcie władzy przez Filipe Jacinto Nyusiego, który wygrał czwarte w historii Mozambiku wybory prezydenckie jako kandydat partii Frelimo (Front Wyzwolenia Mozambiku), przyćmiły dwie wielkie tragedie, jakie dotknęły kraj w ostatnim czasie. Chodzi o powodzie w jego środkowej części – w prowincji Zambezia – które zmusiły już 19 tys. ludzi do opuszczenia domostw, oraz o śmierć 73 osób w miejscowości Chitima (prowincja Tete) po spożyciu prawdopodobnie zatrutego, domowego trunku („pombe”).
Nyusi wygrał wybory przeprowadzone 15 października 2014 r., uzyskując 57% głosów; lider opozycji, Afonso Dhlakama, uzyskał 36,6%, a Daviz Simango z Ruchu Demokratycznego Mozambiku – 6,4%. Objęcie urzędu przez Filipe Nyusiego – po wyborach zaliczanych do najbardziej kontrowersyjnych w historii mozambickiej demokracji – było wydarzeniem oczekiwanym z niecierpliwością po tym, jak Afonso Dhlakama nie uznał wyników i zagroził utworzeniem niezależnego rządu w prowincjach, w których wygrał.
Jeszcze około rok temu Nyusi nie był znaną postacią. W marcu 2014 r. wygrał prawybory we Frelimo mające wyłonić kandydata partii na prezydenta; w październiku został wybrany na ten urząd. Jest następcą Armando Emílio Guebuzy, który zgodnie z prawem nie mógł się już ubiegać o kolejny mandat. Nyusi uważany jest przez niektóre środowiska za kontynuatora rządów Armando Guebuzy; ten ostatni, choć nie stoi już na czele kraju, wciąż przewodniczy partii Frelimo.
Jeden z użytkowników Twittera, Leny, uważa, że Guebuza wciąż będzie kierował państwem:
Guebuza ainda continua a ser presidente… Nyusi é só apenas uma capa
— leny (@lenninecasimiro) January 15, 2015
Guebuza nadal jest prezydentem… Nyusi to tylko przykrywka.
Voces que pensam que Guebuza parou, ele continua sendo presidente do partido Frelimo, sendo assim ele pode fazer e deixar de fazer o que quiser no país.
Guebuza não é burro meus amigos
Myślicie, że Guebuza się zatrzymał, on nadal jest przewodniczącym Frelimo, czyli może w tym kraju robić lub przestać robić, co zechce. Guebuza nie jest osłem, moi drodzy.
W swoim przemówieniu na uroczystości objęcia władzy Nyusi odpowiedział tym, którzy kojarzą go z byłym prezydentem Republiki, Armando Guebuzą, stwierdzając:
O povo é o meu patrão.
Moim przełożonym jest naród.
W dniu objęcia urzędu przez Nyusiego nie zapomniano o tragediach, które miały miejsce w kraju:
bom dia sera que depois da investidura do nyusi havera banquete com as [calamidades] a fustigar o pais e luto em chitima, think twice…
— messa zucula (@MessaZucula) January 15, 2015
witam, czy po uroczystości przejęcia władzy przez nyusiego będzie bankiet, skoro nasz kraj dręczą tragedie, a w chitimie żałoba, think twice…
Filipe Nyusi rozpoczyna sprawowanie mandatu Prezydenta Republiki Mozambiku w cieniu tragedii.
Enquanto Moçambique chora a morte das vítimas de envenenamento em Chitima, Tete, outra tragédia nos abala. Cheias no Rio Licungo, Zambézia
— Sandra Gaveta (@sandragaveta) January 12, 2015
Podczas gdy Mozambik opłakuje ofiary zatrucia w Chitimie (Tete), wstrząsa nami kolejna tragedia. Wylała rzeka Licungo w Zambezii.