Po wielokrotnym wypieraniu się, że bezdomni i biedni ludzie zostali zabrani z ulic Manili podczas przygotowań na wizytę papieża Franciszka w kraju, Ministerstwo Opieki Socjalnej rządu Filipin przyznało, że na czas wizyty papieża wysłało około 100 biednych rodzin do klimatyzowanego kurortu .
Zapłakana Sekretarka Ministerstwa Opieki Społecznej i Pracy [Department of Social Welfare and Development, DSWD] Dinky Soliman wyjaśniła podczas spotkania w Senacie, że jej agencja zabrała rodziny do klimatyzowanego kurortu w Batangas w celu sprzątania nadbrzeża Roxas Boulevard, które było częścią trasy przemierzaną kawalkadą przez papieża w Manili.
Kurort Chateau Royale w Nasugbu Batangas położony jest 90 kilometrów na południe od stolicy państwa, którego obywatele w większości są wyznania katolickiego. Agencja wydała 97.600 dolarów amerykańskich na sześciodniowy „obóz rodzinny” prawdopodobnie jako część prób rządu Aquino podjętych w celu przeciwdziałania ubóstwu. Według agencji szkolenie miało na celu wpojenie uczestnikom umiejętności, które pomogą im znaleźć pracę lub środki do życia.
Warto zaznaczyć, że papież Franciszek, który słynie ze swojego wsparcia dla biednych, złożył wizytę w państwie, aby na własne oczy zobaczyć prawdziwe warunki ubogich i pozostawionych bez środków do życia Filipińczyków, szczególnie ofiar tajfunu Haiyan. Filipińscy obywatele internetu wyśmiali Sekretarkę Ministerstwa DSWD i administrację prezydenta Noynoy Aquino:
dear dinky soliman, kung ang itinago mo ke @Pontifex ay ang mukha mo at d ang mga homeless, mas marami sana ang natuwa sayo. 🙂 @dswdserves
— cecille (@cecille_hbl) January 25, 2015
Droga Dinky Soliman, jeżeli ukrywasz swoją twarz jedynie przed @Pontifex, a nie przed bezdomnymi, wielu byłoby szczęśliwszych dzięki Tobie.
hiding the poor from pope francis is purely anti poor sec. dinky soliman. #hypocrisy
— Robert Protacio (@sybillsantino) 23 January 2015
ukrywanie biednych przed papieżem Franciszkiem jest czystą #hipokryzją ze strony Sekretarki Dinky Soliman w sprawie przeciwdziałania ubóstwu.
Nagmano ka pa naman kay Pope Francis Dinky Soliman! Mga walanghiya kayo!
— Alyssa Po (@alyyyssapo) 23 styczeń 2015
A przecież papież Franciszek błogosławił Cię, Dinky Soliman! Wstydź się!
And witness how Dinky Soliman imagines poor people becoming a threat to the Pope's security. That stupid secretary should resign at once!
— Jude M. Mangilog (@judemangilog) 24 styczeń 2015
I świadek, jak Dinky Soliman wyobraża sobie biednych ludzi, którzy są zagrożeniem dla bezpieczeństwa papieża. Ta głupia sekretarka od razu powinna ustąpić ze stanowiska!
Does Dinky Soliman think the Pope is clueless of the street kids fiasco?At this Info Age nobody can hide anything.
— eugenio isidro (@eugenio_isidro) 24 styczeń 2015
Czy Dinky Soliman uważa, że papież nie jest świadomy kompromitacji dzieci ulicy? Na tę wiadomość nikt nie ma nic do ukrycia.
Sec Dinky Soliman bakit mo naman tinago mga street children eh yan nga hhinahanap ni Pope? Nakakahiya na naman tayo intrrnational community
— Resty Mendoza (@restymendoza) 23 styczeń 2015
Sekretarko Dinky Soliman, dlaczego ukrywasz dzieci ulicy, kiedy były one właśnie poszukiwane przez papieża? Co za żenada w świetle społeczności międzynarodowej
Sekretarka Soliman zaprzeczyła wcześniej w reportażu, że Ministerstwo zgromadziło i ukryło biednych na czas papieskiej wizyty. Nalegała, że szkolenie zapewnione przez jej agencję było jedynie zbiegiem okoliczności z wizytą papieża.
Po tym jak Soliman przyznała się do „wycieczki” bezdomnych rodzin, Filipińscy ustawodawcy wszczęli dochodzenie odnośnie tego incydentu.
Biedne rodziny zabrano do Manila po wyjeździe papieża z kraju.