APC na Szczycie GV: Seks i internet. Wolność słowa, aktywizm, regulacje

Sex and the Internet: Expression, Activism, and Regulation panel at the Global Voices Summit. Photo by Georgia Popplewell

Post zamieszczony oryginalnie na APC.org

Internet jest używany przez wielu na całym świecie do omawiania tematów tabu, kreowania myśli i refleksji na temat (nieheteronormatywnej) seksualności i płci, a także unikania cenzury i zmiany stereotypowych przekonań. Poza cenzurowaniem piersi na portalach społecznościowych i wszechobecną w sieci pornografią, istnieją skomplikowane zawiłości w produkcji i zamieszczaniu w internecie treści o tematyce seksualnej. Internet ma również ogromny potencjał jako przestrzeń aktywizmu na rzecz praw seksualnych.

Na tym skupiał się pierwszy panel APC podczas Szczytu Mediów Obywatelskich Global Voices, który odbył się w dniach 24-25 stycznia. Jan Mollman, z programu APC na rzecz praw kobiet moderowała sesję, w której brały udział Dhyta Caturan z Engage Media; Bishaka Datta z Point of View Mumbai; Naomi Fontanos z Gender and Development Advocates (GANDA) Philippines; oraz Ana Santos z Sex and Sensibilities.

Zasady feministycznego internetu powstały jako odpowiedź na pytanie „Jak wyglądałby internet feministek?”, tłumaczyła Jan Mollman.

Co jest pierwsze? Pornografia kształtuje opinię społeczeństwa czy opinia społeczeństwa kształtuje pornografię? – pytała Dhyta Caturani. Wiele krajów, jak Indonezja, decyduje się na blokowanie pornografii i słów związanych z seksem z powodu „ochrony kobiet”. Ale jaka jest definicja pornografii? Kobiety odsłaniające ciało? Karmienie piersią? Czy całowanie się to pornografia? A historie miłosne? Treści LGBT często są uznawane za pornografię i blokowane, tak samo jak treści związane z edukacją seksualną. Czym jest moralność? Czym jest obsceniczność? Kto je definiuje?

Jakie rozwiązania proponujemy? – pytały uczestniczki panelu. „Jako kobiety musimy podnieść świadomość na temat znaczenia kwestii praw seksualnych i wolności w internecie”, podkreślała Caturani. „Akty przemocy seksualnej offline i online są ze sobą związane. Kobiety nie powinny być ofiarami, ale być zaangażowane w walkę”.

Naomi Fontanos zaprezentowała pracę grupy działającej na rzecz praw LGBT – GANDA Filipinas. „Na Filipinach istnieje społeczność transgenderowa, która została historycznie zmarginalizowana. W kraju miały miejsce brutalne morderstwa transgenderowych kobiet, wielu przypadków do dziś nie rozwiązano”. Przedstawiła przypadek Jennifer Laude, który skierował międzynarodową uwagę na zjawisko transgenderyzmu i zgromadził ruchy na rzecz sprawiedliwości społecznej. „Internet odegrał dużą rolę w zwiększaniu widoczności społeczności transgenderowej, ale pozwala też na ogromne ilości nienawistnych komentarzy”.

Fontanos podsumowała swoją prezentację przedstawiając sprzeczności walki o prawa człowieka offline i online. Wolność słowa vs mowa nienawiści; odpowiedzialność i szacunek vs tożsamość transgenderowa; prawo do obrażania vs prawo do samostanowienia.

Ana Santos mówiła o Women on the Web (Kobiety w sieci) i cyklu cyberprzemocy. Zwróciła uwagę na artykuł Amandy Hess „Dlaczego kobiety nie są mile widziane w internecie”, który wywołał wiele nienawistnych komentarzy oraz groźby śmierci. „Kobiety dostają więcej pogróżek i wiadomości o podtekście seksualnym. To nie jest równa przestrzeń”.

Przypomniała też, jak ważne jest zwalczanie praw, które mogą być przedstawiane jako sposób ochrony kobiet, ale są wykorzystywane do ograniczania wolności wypowiedzi. „Ochrona kobiet w sieci będzie następnym zagadnieniem praw obywatelskich”, powiedziała.

Bishaka Datta z Point of View Mumbai mówiła o punktach wspólnych spraw płci, seksualności i internetu. “Powinniśmy zajmować się kwestiami wolności i otwartości, uwzględniając kwestię seksualności. Rozważając tematy prywatności, wyrażania zgody, nadzoru, znajdźmy sposób, aby powiązać je z krzywdami doznawanymi przez jednostki, również z powodu płci biologicznej czy społecznej.

Rozpocznij dyskusję

Autorzy, proszę Zaloguj »

Wskazówki

  • Wszystkie komentarze są moderowane. Nie wysyłaj komentarza więcej niż raz, gdyż może to zostać zinterpretowane jako spam.
  • Prosimy, traktuj innych z szacunkiem. Komentarze nieprzywoite, obraźliwe lub atakujące inne osoby nie będą publikowane.