Na zewnątrz lato. Mogłoby się wydawać, że na całym świecie lista książek do przeczytania stała się czymś absolutnie niezbędnym dla tych, którzy zdecydowali się odłożyć na bok wszystkie elektroniczne gadżety i powrócić do bardziej relaksującego sposobu czytania.
Jeżeli wśród waszych celów na lato znajduje się zaznajomienie lub powtórne spotkanie z książkami pisarzy frankońskich, nie musicie szukać dalej. Bez zbędnych słów: oto kilka książek, które polecają francuskojęzyczni autorzy Global Voices.
Andrew Kowalczuk poleca 10 najlepszych, jego zdaniem, książek, napisanych w oryginale w języku francuskim:
Aleksander Dumas – “Hrabia Monte-Christo”;
Charles Baudelaire – “Kwiaty zła”;
Arthur Rimbaud – “Poezje”;
André Gide – “Fałszerze”;
André Breton – “Surrealizm i malarstwo”;
Eugène Ionesco – “Nosorożec”;
Antoine de Saint-Exupéry – “Mały Książę”;
Jean-Paul Sartre – “Byt i nicość”;
Simone de Beauvoir – “Druga płeć”;
Michel Foucault – “Archeologia wiedzy”;
Benoît Mandelbrot – “Fraktale: kształt, przypadek i wymiar”.
Już taka lista jest zdolna znacznie poszerzyć horyzonty. Jeżeli potrzebujecie czegoś bardziej czasochłonnego, spodoba się wam propozycja Jane Ellis, która poleca kilka książek literatury klasycznej:
Voltaire – “Kandyd, czyli optymizm” (ciągle wracam do tej powieści!);
Laurent Binet – “HHhH” (książka oszałamiająca pod każdym względem );
Emile Zola – “Teresa Raquin” (mroczny utwór, tak, jak Kandyd wyprzedził swoją epokę).
Dodatkowo, literatura francuskojęzyczna jest także wzbogacana twórczością autorów mieszkających poza Francją. Thalia Rahme wymienia urodzonego w Libanie Francuza Amine Maalouf. Thalia także skorzystała z możliwości polecenia książek pisarzy niefrankońskich, które sama obecnie czyta. Wśród nich znajduje się Kolumbijczyk Marquez i Irańczyk Hosseini:
Amine Maalouf – “Zabójcze tożsamości” (polecam za autorskie spojrzenie na podwójną kulturę), “Samarkanda” (o literaturze irańskiej);
Gabriel Garcia Marquez – “Sto lat samotności”;
Khaled Hosseini – “Chłopiec z latawcem”, “Tysiąc wspaniałych słońc”, “I góry odpowiedziały echem”.
Uzupełniając listę Thalii, Alison Mcmillan poleciła kilka zasługujących na uwagę powieści pisarzy azjatyckich:
Vikram Seth – “Pretendent do ręki”;
Shashi Tharoor – “Wielka indyjska powieść”;
Salman Rushdie – “Dzieci północy”;
Upamanyu Chatterjee – “English, August”;
Kiran Desai – “Brzemię rzeczy utraconych”.
Claire Ulrich zgadza się z tym, że “Pretendenta” powinien przeczytać każdy. Claire nie zapomniała też o poezji:
“Pretendent do ręki” – to jedna z moich ulubionych powieści! Ja sama często znajduję się w poetyckim nastroju,i w ostatnim czasie nie mogę się oderwać od Paula Eluarda. Poza tym czytam ponownie biografię Gabriela Garcii Marqueza “Życie jest powieścią”.
I na koniec, moja własna lista książek francuskich na to lato:
Gaston Leroux – “Tajemnica żółtego pokoju”;
Jean-Dominique Bauby – “Motyl i skafander”;
Anne Roumanoff – “Le couple : Petits délices de la vie à deux”;
Raymond Devos – “Matière à rire”;
Victor Hugo – “Kontemplacje”.
Miłego czytania! I nie zapomnijcie o kremie do opalania!