Podczas gdy Stambułem nadal wstrząsają masowe demonstracje [ang] przeciwko premierowi Recepowi Tayyipowi Erdoganowi, RuNet bacznie obserwuje i komentuje wydarzenia. Turcja jest popularnym wśród Rosjan celem wakacyjnych podróży. Przyciągają ich tam tureckie plaże, bliska odległość, niskie ceny i bezwizowy ruch z Rosją. Tylko w zeszłym roku Turcję odwiedziło ponad trzy miliony Rosjan. Chociaż część zainteresowania bieżącymi wydarzeniami przypisać można trosce o to, że wakacyjne pakiety będą nierefundowalne, sama Rosja również w ciągu ostatnich dwóch lat miała okazję zaznajomić się z protestami ulicznymi. Wielu Rosjan szybko znalazło podobieństwa, zarówno między oboma ruchami oporu, jak i między politycznymi liderami.
Od samego początku większość Rosjan skłonnych było sympatyzować z protestantami, fenomen, który kontrowersyjny pisarz i przewodniczący opozycyjnego ugrupowania Inna Rosja Eduard Limonow przypisał [ros] narodowemu charakterowi Rosjan:
Мы, российские граждане, всегда надеемся, что восставшие против своих правительств победят, всегда инстинктивно встаём на их сторону. Объясняется этот феномен крайне просто. Поскольку мы ненавидим своё правительство и всё руководство нашей страны, и хотим, чтобы оно оставило нас, как можно быстрее; мы солидаризируемся инстинктивно с любой борьбой против правительств.
My obywatele rosyjscy zawsze mamy nadzieję, że ci, którzy powstają przeciwko swoim rządom, odniosą zwycięstwo i instynktownie stajemy po ich stronie. Bardzo łatwo wyjaśnić ten fenomen. Ponieważ nienawidzimy swojego rządu i wszystkich rządzących naszym krajem i chcemy, żeby nas czym prędzej zostawili, my instynktownie wyrażamy naszą solidarność z wszystkimi walczącymi przeciwko władzy.
Limonow jednak wyjaśnia dalej, że w przypadku Turcji sympatia nie była jedynie mimowolnym odruchem. Biorąc pod uwagę fakt, że główną rolę w wywołaniu protestów na placu Taksim odegrał ruch na rzecz ochrony środowiska, Limonow napisał: „Wydaje się, że Turcy są bardzo do nas podobni, jak Czirikowa i jej las w Chimkach [ang].”
Nie tylko Limonow, ale wielu innych Rosjan wyraziło swoje poparcie dla protestujących na Twitterze i LiveJournal. Arkadij Babczenko, rosyjski dziennikarz, który z miejsca akcji blogował o stambułskich protestach, bardzo krytycznie [ros] wyrażał się o reakcji Erdogana (został on później zatrzymany, pobity [ros] i wydalony z Turcji [ang])
По поводу переговорщиков (вчера одиннадцать человек ездили к Эрдогану на переговоры, насколько я понял, ни о чем не договорились, но это не точно) – не то, чтобы разброд и шатание, но разговоры уже начались. Очень грамотный ход со стороны Эрдогана. Разделяй и властвуй. Умно. У Путина учится.
Co do negocjatorów (wczoraj [12 czerwca 2013] jedenaście osób udało się na rozmowy z Erdoganem, o ile mi wiadomo, nie osiągnęli porozumienia, ale to jeszcze nie jest do końca jasne) – rzecz idzie nie tyle o zamieszanie i dysonans (jakie wywołali), ile o fakt, że ludzie już zaczęli rozmawiać. Profesjonalne posunięcie ze strony Erdogana. Dziel i rządź. Wzorowy uczeń Putina.
Zaczęły mnożyć się porównania Erdogana z Putinem, Real_Estate_Mos [ros] tweetował:
Эрдоган – это такой турецкий Путин..
Erdogan to taki turecki Putin.
Komentując zamiłowanie obu liderów do przedstawiania swojego wizerunku jako urzędników publicznych, sergeiolevskii [ros] tweetował:
Эрдоган: “я слуга народа”.
Путин: “я как раб на галерах”.
Чего же так сложно избавиться от этих слуг и рабов?
Erdoğan – “Jestem sługą ludu”
Putin- “Ja haruję jak niewolnik na galerze”
Dlaczego więc tak trudno pozbyć się tych sług i niewolników?
Proputinowscy Rosjanie nie byli zbyt skłonni do wyrażania poparcia dla Erdogana, za rządów którego pogorszyły się stosunki rosyjsko-tureckie, szczególnie z powodu podejścia do konfliktu w Syrii. Mimo to, Mikołaj Starikow, twardogłowy stronnik Putina, pisarz i zwolennik teorii spiskowych stwierdził [ros], że to Amerykanie podżegali do protestów w celu destabilizacji Turcji i zmuszenia rządu do udzielenia poparcia syryjskim opozycjonistom, czego zdaniem Starikowa Turcy starali się uniknąć:
Не хочет – нужно заставить. И вот «турецкая весна» на улицах. Погромы, драки с полицией, попытки штурма офисов правящей партии. И все из-за планов сноса одного парка, как говорят нам СМИ? Полная чушь. Цель беспорядков – заставить Турцию активно вписаться в сирийский конфликт и помочь исламистам.
[Turcja] nie chce się angażować, więc trzeba ją zmusić. No i masz: na ulice zawitała “Turecka Wiosna”. Pogromy, starcia z policją, próby wdarcia się do siedzib partii rządzącej. I to wszystko, jak raportują media, tylko z powodu planowanej likwidacji jednego parku? Totalna bzdura. Celem zamieszek jest zmuszenie Turcji do zaangażowania się w konflikt syryjski i pomoc islamistom.
W przeszłości Starikow wielokrotnie powtarzał, jakoby amerykański Departament Stanu stał za rosyjskim ruchem opozycyjnym, jako środkiem do osłabienia kraju.
Jeden z użytkowników Twittera aliciamillor [ros] dyskutował w serii tweetów [ros], że ponieważ Erdogan zaproponował referendum w sprawie parku, okazał się tym samym lepszy od niektórych zachodnich polityków:
Браво! Эрдоган предложил провести референдум. Того же самого требовали фр-зы по поводу гей браков. Олланд отказал в груб форме,собаками и газом. Вывод – Эрдоган больше демократ чем Олланд.
Brawo! Erdogan zaproponował przeprowadzenie referendum. Francuzi domagali się tego samego w sprawie małżeństw homoseksulanych. [Francuski prezydent] Hollande bardzo brutalnie odmówił, używając psów i gazu [łzawiącego]. Okazuje się więc, że Erdogan jest większym demokratą niż Hollande.
Obywatele republik środkowoazjatyckich, którzy w większości stanowią ludność turecką etnicznie i językowo spokrewnioną z Turkami Anatolii, zdawali się w większości popierać Erdogana. Jeden z użytkowników [ros, uzb] z Uzbekistanu (którego prezydent odpowiedział na popularny protest w 2005 roku pogromem [ang] setek ludzi) przyklaskiwał Erdoğanowi [ros] za jego względną powsciągliwość:
Эрдоган поступил правильно , предупредил , не отреагировали , и теперь выгнал всех нахрен !!! и вообще можно было без предупреждении
Erdogan działał poprawnie, ostrzegł protestantów, ci nie zareagowali, więc pogonił ich w diabły!! A poza tym wcale nie musiał ich ostrzegać.
Inna użytkowniczka, Eva_Alli [ros, kg] z Kirgistanu, kraju podobnie dręczonego przez niestabilne rządy, również wychwalała [ros] niezłomność Erdogana:
Эрдоган красавчик. нам бы такого. знает, что делает, имеет свою точку зрения и ни перед кем не пасует. лев в мужском роде. одним словом.
Erdogan to spoko facet. Chciałabym, żebyśmy my mieli kogoś takiego. Wie, co robi, ma swoje zdanie i przed nikim się nie ugnie. Jednym słowem, jest kimś w rodzaju lwa.
Każda z powyższych grup użytkowników RuNet odbiera Turcję poprzez pryzmat własnych zmartwień: opozycjoniści widzą przykład do naśladowania, podczas gdy zwolennicy reżimu dopatrują się dowodu wtrącania się i hipokryzji Zachodu. I na odwrót, mieszkańcy Azji Środkowej zdają się zazdrościć swoim anatolijskim kuzynom bardziej umiarkowanego i zdecydowanego lidera, niż ich. I chociaż miedia socjalne znacznie ułatwiły ich użytkownikom obserwowanie i dyskutowanie wydarzeń, mających miejsce tysiące kilometrów dalej, ich uwagi sugerują, że dla wielu polityka zawsze pozostaje kwestią lokalną.