- Global Voices po polsku - https://pl.globalvoices.org -

Poznając historię Indii poprzez rodzinne zdjęcia

Kategorie: Azja Południowa, Indie, Fotografia, Historia, Media obywatelskie

Witryna Projekt Pamięci o Indiach [1] [ang.] określa siebie jako “wizualną i ustną historię subkontynentu indyjskiego poprzez rodzinne archiwa”. Zapoczątkowana w 2010 roku przez fotografkę i projektantkę Anushę Yadav [2] [ang.] jest ona internetową, nadzorowaną kolekcją zdjęć dostarczonych przez społeczeństwo. Ofiarodawcy opowiadają także historię, która kryje się za każdym ze zdjęć.

Global Voices rozmawiało z jego założycielką Anushą Yadav o tym, co zainspirowało ją do założenia strony internetowej i jak ona działa.

Global Voices (GV): Co sprawiło, że założyła Pani Projekt Pamięci o Indiach?

Anusha Yadav (AY):  Fotografie zawsze przyciągały moją uwagę w muzeum, w książkach lub w czyimś domu. Zostałam wychowana w Jaipur [3] [ang.], królewskiej stolicy Radżastanu, mimo że podczas mojego dzieciństwa wszystko to zostało zapomniane, były dobrze zachowane i chronione budowle i pałace dziedzictwa. Moja szkoła, Maharani Gayatri Devi School [4] [ang.], miała własne muzeum fotografii i akcesoriów królowej. Gdy odwiedzałam domy moich znajomych mogłam wpatrywać się z szeroko otwartymi oczami w stoliki z salonów i ściany ozdobione zdjęciami członków rodziny królewskiej, elit lub po prostu zwyczajnych rodzin.

W moim domu mogliśmy spędzać wakacje nieustannie wyświetlając na ścianie zdjęcia mojego zmarłego ojca, zrobione w czasie gdy mieszkaliśmy w Londynie, Wielka Brytania i Portland, USA. Mogłam na nowo przeżywać to, co uważałam za swoje najszczęśliwsze wspomnienia, nalegając, by moja matka odtwarzała wszystkie nasze przygody stamtąd. Obrazy nie inspirowały mnie tak bardzo jak fotografie. Obrazy były zmyślone, nawet fikcyjne a zdjęcia były prawdziwe i dużo bardziej ekscytujące, ponieważ były najbliższe prawdzie. Z każdym zdjęciem, które sprawiło, że się zatrzymałam mogłam podróżować w czasie, zastanawiając się nad osobami, które przedstawiało, ich życiem i doświadczeniami.

Image contributed to the Indian Memory Project by Laxmi Murthy, Bangalore: "My great-grandparents (right) with the Chennagiri family, Tumkur, Mysore State (now in Karnataka), circa 1901." [5]

Zdjęcie nadesłane do Projektu Pamięci o Indiach przez Laxmi Murthy z Bangalore: “Moi pradziadkowie (z prawej) z rodziną Chennagiri, Tumkur w stanie Mysore (dzisiaj Karnataka), około 1901 roku. Zdjęcie wykorzystane za zgodą.”

Od 1992 do 2006 roku uczęszczałam do National Institute of Design [6] w Ahmedabad, pracowałam z kilkoma firmami projektowania graficznego i firmami reklamowymi, a także podróżowałam i mieszkałam w różnych częściach świata i Indii. Fotografika i zdjęcia stały się wtedy dla mnie wyjątkowo ważne. Czułam, że dzięki zdjęciom lepiej rozumiem świat.

W 2006 roku uczęszczałam na Uniwersytet w Brighton, by uczyć się na magistra fotografiki, lecz brak funduszy zmusił mnie do zaniechania tego po semestrze i powrotu do Indii. W 2007 roku kontynuowałam pracę jako fotograf i projektant książek, a także rozpoczęłam sugerowanie wydawcom pomysłów na albumy ze stolikami do kawy. Jeden z tych pomysłów wziął się z obserwacji, którą zrobiłam wiele lat temu, że prawie każdy na tym świecie posiada przynajmniej jedną osobistą fotografię. W Indiach najpowszechniejsze zdjęcia, to te ze ślubów, z wydarzenia, które jest zawsze fotografowane. Gdy ludzie nie mogą sobie na to pozwolić nowożeńcy są fotografowani tuż po ślubie. Oba rodzaje zdjęć traktowane są jako dowód małżeństwa. To, by odkryć i udokumentować ogromnie zróżnicowaną kulturę i tożsamość Indii poprzez te bardzo prywatne zdjęcia ślubne, zdjęcia strojów, tradycji i zapomnianych obrzędów wydawało się fantastyczną książką w trakcie tworzenia.

 

Jak gdyby za sprawą boskiego projektu Facebook udostępnił właśnie platformę do dzielenia się zdjęciami i to był początek społecznościowego poszukiwania zdjęć i historii. Założyłam grupę i poprosiłam o zdjęcia rodzinne, przyjaciół i społeczeństwa, a razem z tym także o kilka szczegółów. Ochotnicy byli jeden krok do przodu i pisali więcej niż tylko historie ze ślubów. Wspominali o wydarzeniach, które od razu stworzyły w mojej głowie kategorie takie jak podział na Indie/Pakistan/Bangladesz, imperium Brytyjskie, migracje, miłość, małżeństwo i przyjaźnie, bitwy i wojny światowe, zawody i interesy, a także zwykłe i niezwykłe życia rodzin. Każde zdjęcie nadchodziło z interesującą anegdotą o życiu, rodzinach, skargach i osiągnięciach wyłaniających się jako zbiorowa historia narodu i subkontynentu. Idea kryjąca się za Projektem Pamięci o Indiach osiągnęła swój cel.

Image contributed to the Indian Memory Project by Sawant Singh, Mumbai: "My grandmother Kanwarani Danesh Kumari, Patiala, Punjab. Circa 1933." (Copyright Sawant Singh) [7]

Zdjęcie nadesłane do Projektu Pamięci o Indiach przez Sawant Singh, Mumbai: “Moja babcia Kanwarani Danesh Kumari, Patiala, Punjab, około 1933 roku.” Zdjęcie wykorzystane za zgodą.

GV: Czy istnieją jakieś ograniczenia co do materiału, który Pani zatwierdza?

AY: Wszystkie zdjęcia i historie muszą być sprzed 1991 roku. To jest czas kiedy fotografie – dzięki jednogodzinnym aparatom fotograficznym, czy później cyfrowym – zaczęły stawać się mniej celowe. Nie oznacza to, że zdjęcia z 21 wieku nie powinny być udokumentowane, ale że przed tym mamy do zachowania dwa stulecia. Jestem również bardziej zainteresowana zamierzonymi zdjęciami, ponieważ prowadzą one do lepszych i bardziej dokładnych historii.

GV: Czy otrzymuje Pani materiały spoza Indii?

AY: Tak, otrzymuję. Jak dotąd dostałam około 20 zdjęć i historii od ludzi z zagranicy, z miejsc takich jak Afryka Południowa, Australia, Wielka Brytania, Pakistan, Bangladesz i USA. Projekt przyjmuje zdjęcia i historie tak długo, jak zawierają kontekst indyjski.

Image contributed to the Indian Memory Project by Nate Rabe, Melbourne, Australia: “My friends, Jeff Rumph, Martyn Nicholls, and I (centre), an unknown boy and my father, Rudolph Rabe (right), Dehradun, Uttar Pradesh (now Uttaranchal), June 1975.” (Copyright Nate Rabe) [8]

Zdjęcie nadesłane do Projektu Pamięci o Indiach przez Nate Rabe, Melbourne, Australia: “Moi przyjaciele, Jeff Rumph, Martyn Nicholls, i ja (w środku), nieznany chłopiec i mój ojciec, Rudolph Rabe (z prawej), Dehradun, Uttar Pradesh (obecnie Uttaranchal), czerwiec 1975 roku.” Zdjęcie wykorzystane za zgodą.

GV: Która fotografia i historia będąca obecnie na stronie jest Pani ulubioną?

AY: Ostatni post jest zazwyczaj moim ulubionym do czasu, gdy nie pojawia się następny! Każdy post to faworyt, ponieważ jest to kolejna wskazówka w naszej próbie, by odkryć historię Indii.

Łatwość z jaką ludzie ujawniają rodzinne sekrety lub poprzednio niewspominane albo zakazane opowiadania jest dla mnie także interesująca. Jak dużo ludzie są gotowi powiedzieć, odzwierciedla jak nasze społeczeństwo się zmienia.

Poniższe nagranie [9] [ang.] opisuje Projekt Pamięci o Indiach: