23. lutego sędziowie Europejskiego Trybunału Praw Człowieka wydali historyczny wyrok, jednomyślnie potępiając Włochy za przechwycenie i deportację imigrantów z Afryki Subsaharyjskiej, co stanowiło jawne pogwałcenie międzynarodowych konwencji i traktatów, których Włochy są sygnatariuszem.
Blog Unione di Ritti Umani przytacza fakty [2] [it] :
Il caso Hirsi e altri contro Italia riguarda la prima operazione di respingimento effettuata il 6 maggio 2009, a 35 miglia a sud di Lampedusa, in acque internazionali. Le autorità italiane hanno intercettato una barca con a bordo circa 200 somali ed eritrei, tra cui bambini e donne in stato di gravidanza. Questi migranti sono stati presi a bordo da una imbarcazione italiana, respinti a Tripoli e riconsegnati, contro la loro volontà, alle autorità libiche. Senza essere identificati, ascoltati né preventivamente informati sulla loro reale destinazione. I migranti erano, infatti, convinti di essere diretti verso le coste italiane. 11 cittadini somali e 13 cittadini eritrei, rintracciati e assistiti in Libia dal Consiglio italiano per i rifugiati dopo il loro respingimento, hanno presentato un ricorso contro l’Italia alla Corte Europea, attraverso gli avvocati Anton Giulio Lana e Andrea Saccucci, dell’Unione forense per la tutela dei diritti umani.
GiulioL [3] opisał na swoim blogu ilmalpaese.wordpress.com przebieg operacji po dotarciu do Trypolisu [4] [it]:
Sul molo di Tripoli li aspettava la polizia libica [5], con i camion container [6] pronti a caricarli, come carri bestiame, per poi smistarli nelle varie prigioni [7] del paese. A bordo di quelle motovedette c’era un fotogiornalista, Enrico Dagnino [8], che ha raccontato la violenza di quell’operazione. Poi fu censura.
Te działania świadczyły o niezastosowaniu zasad rządzących traktowaniem osób uciakających przed niebezpieczeństwem, co wyjaśnia [9] Henry Oliver na swoim blogu ukhumanrightsblog [en]:
The return involved a violation of Article 3 (Anti-torture and inhumane treatment), Article 4 of Protocol 4 (collective expulsion of aliens), and Article 13 [10] (right to an effective remedy). The patrols that returned migrants to Libya were in breach of the non-refoulement principle [11].
Były rząd włoski, tworzony przez partię Silvio Berlusconiego, Popolo della libertà (Lud Wolności) oraz radykalną partię prawicową Umberto Bossiego, Liga Północna, stworzył swoisty prawny arsenał i mechanizmy działania przeciwko imigrantom we Włoszech, wielokrotnie potępiane przez przedstawicieli społeczeństwa obywatelskiego i Kościoła katolickiego. Polityka antyimigracyjna Włoch [14] była także krytykowana jako niezgodna z traktatami europejskimi.
Gabriele Del Grande na blogu fortresseurope.blogspot.com publikuje informacje o działaniach swojego stowarzyszenia obrońców praw imigrantów, które stworzyło wiele raportów, relacji i filmów na temat traktowania uchodźców we Włoszech, a także w innych krajach Europy. Opisuje on życie w libijskich więzieniach [7] [it] za czasów niedawnego reżimu:
Siamo a Misratah, 210 km a est di Tripoli, in Libia. E i detenuti sono tutti richiedenti asilo politico eritrei, arrestati al largo di Lampedusa o nei quartieri degli immigrati a Tripoli. Vittime collaterali della cooperazione italo libica contro l’immigrazione. Sono più di 600 persone, tra cui 58 donne e diversi bambini e neonati. Sono in carcere da più di due anni, ma nessuno di loro è stato processato. Dormono in camere senza finestre di 4 metri per 5, fino a 20 persone, buttati per terra su stuoini e materassini di gommapiuma. Di giorno si riuniscono nel cortile di 20 metri per 20 su cui si affacciano le camere, sotto lo sguardo vigile della polizia. Sono ragazzi tra i 20 e i 30 anni. La loro colpa? Aver tentato di raggiungere l’Europa per chiedere asilo.
Blog observatoirecitoyen.over-blog.org ujawnia [15], że:
Zasada non-refoulement, zawarta w Konwencji dotyczącej statusu uchodźców z 1951 roku, zabrania odsyłania osoby do kraju, w którym jej życie lub wolność osobista mogą być zagrożone. …
Ok. 600 migrantów zostało przechwyconych na otwartym morzu i niezwłocznie odesłanych pomiędzy majem a lipcem 2009 roku, głównie do Libii, kraju, w którym “każda zatrzymana osoba może być poddana bardzo złemu traktowaniu” lub zostać deportowana do kraju, w którym takie ryzyko istnieje – jak uważa CPT (Comité de prévention de la torture, Komitet Zapobiegania Torturom).
Komitet nie neguje “prawa suwerennych państw do ochrony swoich granic i kontrolowania imigracji”, jednak Włochy powinny zrewidować swoje procedury, aby zapewnić przybywającym imigrantom podstawową pomoc oraz możliwość złożenia prośby o azyl.
Niestety, Włochy nie są jedynym krajem europejskim, który stosuje przymusowe, zbiorowe deportacje. Stowarzyszenie sygnalizuje [16] [it]:
Dal 1988 sono morte lungo le frontiere dell'Europa almeno 18.058 persone [17]. Di cui 2.251 soltanto dall'inizio del 2011. Il dato è aggiornato al 7 dicembre 2011 e si basa sulle notizie censite negli archivi della stampa internazionale degli ultimi 23 anni. Il dato reale potrebbe essere molto più grande. Nessuno sa quanti siano i naufragi di cui non abbiamo mai avuto notizia. Lo sanno soltanto le famiglie dei dispersi, che dal Marocco allo Sri Lanka, si chiedono da anni che fine abbiano fatto i loro figli partiti un bel giorno per l'Europa e mai più tornati.
Z kolei Paolo Lambruschi napisał [18] [it] na stronie dziennika Włoskiej Konferencji Episkopalnej:
E, cosa che interessa tutta l’Ue, andranno riviste le operazioni Frontex di pattugliamento del Mediterraneo perché per la prima volta viene equiparato il respingimento di gruppi alla frontiera e in alto mare allé espulsioni collettive. A 22 ricorrenti su 24, 11 somali e 13 eritrei, l’Italia dovrà versare un risarcimento di 15 mila euro più le spese processuali. Gli altri due sono morti.
Raport przedstawiający argumentację oraz wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka dostępny jest tutaj [19].
Gabriele Del Grande na fortresseurope.blogspot.com podsumowuje [16] :
Un giorno a Lampedusa e a Zuwarah, a Evros e a Samos, a Las Palmas e a Motril saranno eretti dei sacrari con i nomi delle vittime di questi anni di repressione della libertà di movimento. E ai nostri nipoti non potremo neanche dire che non lo sapevamo. Di seguito la rassegna completa e aggiornata delle notizie, dal 1988 a oggi. Per un'analisi delle statistiche, frontiera per frontiera, leggete la scheda Fortezza Europa [17].