- Global Voices po polsku - https://pl.globalvoices.org -

Języki: Potweetujmy i porozmawiajmy w keczua

Kategorie: Media obywatelskie, Rising Voices

Ten artykuł jest częścią naszego sprawozdania „Korzystanie z narzędzi mediów obywatelskich w celu promowania niedostatecznie reprezentowanych języków [1]. [en]

Załóżmy, że zawsze chciałeś nauczyć się keczua [2], lokalnego języka rejonu Andów w Ameryce Południowej, ale nigdy nie miałeś czasu żeby należycie się go nauczyć na lekcjach. W tym momencie, nowy projekt pod nazwą Hablemos Quechua (Porozmawiajmy w keczua) opracował sposób na codzienne lekcje poprzez serię zautomatyzowanych tweetów, które pomagają poszerzyć słownictwo zainteresowanemu uczniowi.

Projekt przedstawia się jako „eksperyment techno-socjokulturowy by odbudować kontakt” i został opracowany w Escuela Lab [3], hackspace [en] [4] znajdującym się w Limie w Peru. W zespole znajdują się Kiko Mayorga, programista Mariano Crowe oraz Irma Alvarez Ccoscco, poetka i tłumaczka keczua w organizacji Runasimipi [5]. Rezultatem tej współpracy jest konto na Twitterze (@hablemosquechua [6]), które aktualnie ma prawie 1700 obserwujących. Program oparty jest na bazie danych hiszpańskich słów i ich odpowiedników w keczua, tak by połączyć je w pary terminów:

[7]

Słowo w keczua oznaczające „kwiat” mogłoby brzmieć „t'ika”

Ponadto, tweetuje także mini quizy, w których zachęca obserwujących do powtórki wcześniejszych lekcji:

[8]

Pamiętasz co znaczy „t'ika”?

Język keczua ma liczne dialekty i różni się w zależności od regionu, tworząc warianty leksykalne i ortograficzne. Projekt uznaje je pod każdym względem [es] [9] i przeprasza za wybór keczua używanego w regionie Cusco-Collao w Peru jako dialektu do programu. Jest to główny powód, dla którego w tweetach występuje wyrażenie „ słowo w keczua oznaczające <<kwiat>> mogłoby brzmieć <<t'ika>>”, będące formą potwierdzenia, że mogą istnieć inne słowa mające znaczenie kwiatu.

Ta kwestia jest jednym z wyzwań projektu, które mają być pokonane w najbliższych miesiącach, tak samo jak poszukiwanie środków na dalszy rozwój programu. Istnieje nadzieja na możliwość ukazania owych różnic między dialektami, jak i na rozszerzenie konta o większą interaktywność i częstsze reakcje na odpowiedzi obserwujących. Program potencjalnie mógłby się także stać nośnikiem dla innych wspólnot językowych, które chciałyby używać Twittera jako sposób na dostarczanie krótkich i szybkich lekcji słownictwa uczącym się ich niedostatecznie reprezentowanych języków.