Ten artykuł jest częścią naszej specjalnej relacji: Uganda: Protesty Walk to Work [1].
Ugandyjczycy wychodzą na ulicę, by protestować przeciwko wzrastającym cenom paliw, żywności i szybkiej inflacji w tak zwanych protestach Walk to Work [2] [Spacer do pracy]. Protesty swoją nazwę zawdzięczają garstce liderów opozycji, którzy zostali aresztowani w kwietniu, gdy w ramach solidarności chodzili pieszo do pracy z tymi, których nie stać już na korzystanie ze środków publicznego transportu.
Przeciwko protestującym policja używa różowej farby, gazu łzawiącego i ostrej amunicji. Tutaj znajdziecie historię protestów zilustrowaną za pomocą zdjęć.
Dlaczego Kenijczycy i Tańczycy nie protestują? [3]
Dziennikarze nie mogą czuć się bezpiecznie: [5]
Spacer do pracy, a potem ucieczka, aby ratować życie [7]:
Czy obywatele stali się dziką zwierzyną? [9]:
Strajk głodowy w słusznym celu [11]:
Kobiety zasługują na szacunek [13]:
Będę tu nocował, dopóki policja nie zacznie szanować praw człowieka [15], mówi Makerere, radny regionu:
Policja nie uznaje swobody przemieszczania się [17]:
Ugandyjska policja używa nieumiarkowanej siły przeciwko obywatelom biorącym udział w protestach walk to work. Lecz zgadnij tylko, kto taki przyłapany został na pokonywaniu drogi do pracy pieszo [19]…
Na koniec polecam lekturę artykułu autorstwa Echwalu zatytyłowanego “When Cameras Lied to the Country.” [21]
Ten artykuł jest częścią naszej specjalnej relacji Uganda: Protesy Walk to Work [1].