Ten artykuł jest częścią relacji specjalnych z Protesty w Egipcie 2011. [1]
Protestujący kontynuowali walkę z falami opłaconych przez rząd bandytów, którzy wkroczyli w ich szeregi, najpierw demonstrując w imieniu Mubaraka, a potem atakując protestujących z nożami, gazem łzawiącym oraz koktajlami Mołotowa.
Wszystko to wydarzyło się na oczach widzów telewizji, którzy byli przeklejeni do ekranów i przekazu na żywo na sieci od czasu jak Egipcjanie powstali domagając się końca 30-sto letniego reżimu prezydenta Hosni Mubaraka.
Na miejscu aktywiści oraz raporty mediów opisują sytuację jako katastroficzną, z odnotowaną dużą liczbą poszkodowanych. W rogu Placu Tahrir postawiono prowizoryczny obóz medyczny aby leczyć protestujących, którzy zostali ranni podczas ataków skierowanych także na międzynarodowe media opisujące demonstrację.
Egipska dziennikarka Mona El Tahawi, która śledziła wydarzenia z Nowego Jorku, nadal propaguje wsparcie dla sprawy swoich rodaków:
@monaeltahawy [2]: Serce pęknie bardzo mocno stram się nie rozpaść na kawałki, to nikomu nic nie pomoże. Siostry, bracia w #Egipcie wyjatkowo ostro krzyczę w waszym imieniu #Jan25
Na miejscu nadal publikowane są tweety po tym, jak reżim Mubaraka zakończył okres ograniczenia internetu 27-go stycznia.
@arabzy [3]: | Jesteśmy teraz w Tahrir, zabili nas. Dokonali rzezi. | Na żywo w Egipcie | http://goo.gl/gnslW | @aliveinegypt | @speak2tweet | #Jan25
@EmanHashim [4] mówi (Ar):
@tafatefo publikuje, że udało mu się przybić bandytę do ziemi i że właśnie na nim siedzi pisząc ten post. Ten tweet został przesłany przez @OGT29 z następującą wiadomością:
@OGT29 [5]: NIEKTORZY PROTESTUJACY SA JEDNAK ZWYCIEZCAMI” @tafatefo اجلس حاليا فوق أحد البلطجية #jan25
A w miarę jak rośnie liczba poszkodowanych, wzrasta również zapotrzebowanie na pomoc:
@eacusa [6]: #jan25 #egypt PODAJCIE DALEJ: Mohamed Mahmod/Bab El Louq obok Tahrir NATYCHMIAST potrzebuje alkoholu, jodyny… http://fb.me/R163CD1G
W międzyczasie wsparcie dla protestujących jest nadal wyrażane:
@Liam_Fox [7]: zwolennicy #Mubaraka atakują muzeum i broniących go protestujących #Egipt #Jan25
@RobinGross [8]: Przyklejony do Al Jazeera – oglądam sprawozdanie na żywo z Egiptu. Bandyci Mubaraka zaczynają być brutalni w stosunku do pokojowej demonstracji. #jan25 #Egypt
@EmergencyNet [9]: Boże, zagrożenie pożarem przy muzeum w Kairze…czy oni nie zdjaą sobie sprawy z tego, iż tych antyków nie da się zastąpić? Ludzie, pójdźcie po rozum do głowy!
Ludzie wracający z demonstracji do domów czują się zagrożeni:
@NadiaE [10]: Spaceruję do domu z przyjacielem czując zagrożenie. Powinniśmy być w domu za 10 min#jan25
A oskarżenia pod adresem Mubarak nadal się pojawiają:
@Sarahngb [11]: To już jasne, że Mubarak jest nie tylko niedołężny, ale też wyraźnie ma problemy z rozumem.
W międzyczasie, Syalh@ [12] zwraca się do protestujących, aby kontynuowali walkę o ich sprawę:
Libańczyk Hilal Chouman martwi się o bezpieczeństwo znanych mu blogerów. Przyglada się im uważnie:
@hilalchouman [13]: @jarelkamar jest OK i na tahrir. Brak wiadomości o @ahmada2 jego telefon nie działa #jan25 #tahrir #egipt
Innych rozwścieczył ten rozwój wypadków:
@Life_Quotesx [14]: Mołtova powinni rzucić na Mubaraka, a nie niewinnych protestujących na placu tahrira!…#LIFEQ
@ZouEG [15]: #tahrir jest zakmnięty…reporterzy są atakowani. koktajle mołotowa rzucane są z ziemi i dachów budynków. rabena yostor. #Egypt
@mariamali7 [16]: centrum Tahrir wydaje się teraz spokojne, ale naoczni świadkowie twierdzą, że około 200 bandytów właśnie tam zmierza, staram się dowiedzieć skąd #jan25
A niektórzy po prostu niedowierzają w miarę jak rząd kontunuje swoją propagandę aby podzielić protestujących:
@IceQueer [17]: #Egypt's Telewizja krajowa twierdzi, że Braterstwo Muzułmańskie rzuca koktajle #mołotowa na protestujących z dachów otaczających ich budynków #Tahrir!!
Inni strarają się pocieszać obserwatorów protestów. Sate3 pisze:
@sate3 [18]: Do wszystkich zainteresowanych: Powtarzamy #Mubarak ma prawo do obrony samego siebie. Czy wy ludzie macie nierówno pod sufitem? Poważnie, Izrael #Egypt #Jan25
Wiadomości o atakach i szykanowaniu mediów międzynarodowych również dociera do nas, robiąc z reporterów wiadmomości:
@Saudiwoman [19]: RT @stbwien Pierwsza dobra wiadomość dnia: norweski dziennikarz @Lars_akerhaug jest cały i zdrowy #Kair #Egipt
W takich tez momentach przekonujemy się o prawdziwej naturze ludzi. Sandmonkey, bloger, który opisywał wydarzenia związane z protestami nawet, gdy Internet był niedostępny, odnotowuje:
@Sandmonkey [20]: Jedyną zaletą tego wszystkiego jest fakt, że wychodzi na jaw idotyzm wśród nazych znajomcyh. Nie śledzić i nie przyjażnić się z takimi i to szybko. #jan25
Fotografia: Gigi Ibrahim [21]
Ten artykuł jest częścią relacji specjalnych z Protesty w Egipcie 2011. [1]